Czerwiec 2025
Wydarzyło się w czerwcu…
Czerwiec zaczęliśmy radośnie świętowaniem Dnia Dziecka. Jedliśmy pyszne lody, co było dla nas nie lada niespodzianką. Rodzice z Teatru Rodzica przygotowali dla nas przedstawienie niespodziankę „Król Bul”. To był fantastyczny czas. Wszyscy aktorzy byli znakomici, natomiast my najbardziej obserwowaliśmy wyczyny aktorskie rodziców Olivki, mamy Kubusia, mamy Rysia, taty Juliusza. Byliśmy zachwyceni. W czerwcu oficjalnie zakończyliśmy majową kampanię „Rowerowy Maj”. Okazało się, że po raz kolejny, jako grupa, zwyciężyliśmy w kampanii. Brawo dla nas! Na początku czerwca zaprosiliśmy nasze rodziny na Piknik Rodzinny pod tytułem „Łąka majowa”. Pięknie wystąpiliśmy, a potem oddawaliśmy się przyjemnościom zabawy i smakowania przepysznych potraw. Wedle zasady „Przedszkolak sprawny i zdrowy do zabawy zawsze gotowy” wzięliśmy udział w akcji „Sprintem do Maratonu”. Stworzyliśmy plakaty zagrzewające do współzawodnictwa. Pokrzykiwaliśmy i wiwatowaliśmy, kiedy biegacze biegali. I tak naprawdę wiemy, że wszyscy wygraliśmy poprzez tą aktywność fizyczną, a przy tym świetnie się bawiliśmy. Mieliśmy przyjemność gościć panią Ewę – babcię Zosi, która wprowadziła nas w barwny świat kolorowych motyli. Serdecznie dziękujemy! Braliśmy też udział w kolejnych zajęciach sportowych Dziecięcej Akademii Sportu na AWF. Tym razem zmierzyliśmy się w szermierczej walce. To było wyjątkowe doznanie. Gościliśmy też animatorów z Fundacji „Przystanek Twórczość”, którzy po raz kolejny stworzyli nam cudowną atmosferę zajęć, niezbędną do zdobywania wiedzy. Mówiliśmy o tym, jak ważni są dla nas rodzice i jak ogromna więź nas łączy. Braliśmy udział w akcji „Dzień Pustej Klasy”. Opuściliśmy mury przedszkolne i udaliśmy się do Lasku Lindego. W cudownych okolicznościach przyrody, poddaliśmy się gimnastyce rozciągającej, by potem zbudować szałas z dostępnego materiału przyrodniczego. W połowie miesiąca czekało nas bardzo ważne wydarzenie. Przygotowaliśmy występ z okazji zakończenia naszej edukacji przedszkolnej. Był to czas powagi, ale również maksymalnego wzruszenia. Naszym rodzicom szkliły się oczy, kiedy odbieraliśmy swoje dyplomy, a pani Karolina jak zawsze była wzruszona i niebywale dumna z nas. Udaliśmy się na pobliski targ przy ul. Wolumen z tematem przewodnim "Zakupy". Każdy z nas wyposażony w plecaczki i portfeliki z pieniążkami zrobił samodzielne zakupy warzyw i (lub)owoców, które potem umyliśmy i spałaszowaliśmy w naszym pięknym ogrodzie. Pani patrzyła na nas z zachwytem, jak sami operowaliśmy i przeliczaliśmy pieniążki wybierając smaczne i zdrowe produkty pamiętając przy tym o magicznych słowach skierowanych do pani Sprzedawczyni. Odwiedziła nas też mama Olivki w ramach „Rodzicielskiego Czytania”, kojąc nas opowieściami. Serdecznie dziękujemy za ten czas! Na symboliczne zakończenie roku, by osłodzić nieco rozpacz i smutek naszego rozstania po wakacjach, udaliśmy się do pobliskiej cukierni na lody. Każdy wybrał sobie ulubione i potem je radośnie pałaszowaliśmy na ławeczce wśród zieleni.
To był ważny dla nas miesiąc, przeżyliśmy go radośnie na przekór smutkowi czekającego nas rozstania. To były ważne dla nas cztery wspólne lata. Uczyliśmy się od siebie nawzajem, razem dojrzewaliśmy, bawiliśmy się i nabywaliśmy nowych umiejetnosci każdego dnia. Uwierzyliśmy w słowa pani Karoliny, że każdy z nas jest wyjątkowy i ma w sobie ogrom talentów różnego rodzaju. Idziemy w świat odważni i z ufnością czekamy na nowe. Będziemy tęsknić, ale to co przeżyliśmy pozostanie w nas na zawsze. „Ahoj Przygodo”.